Projekt, który Wam dzisiaj pokażę jest przeznaczony przede wszystkim dla kinomaniaków... ale nie tylko! Myślę, że nawet jeśli nie oglądaliście filmów, o których będzie mowa, to i tak spodoba Wam się oryginalność i klimat plakatów Jesúsa Prudencio.
Podczas gdy większość plakatów filmowych skupia się na głównych bohaterach opowieści, projekt Prudencio, zatytułowany Cars and Films, przedstawia jedynie pojazdy, których bohaterowie ci używają. Przeglądając je, zaskoczyły mnie dwie rzeczy. Po pierwsze to, jak wiele może powiedzieć o filmie (jego klimacie, a nawet fabule) jeden charakterystyczny rekwizyt i dobrze dobrany kolor tła. A po drugie, jak ważnym elementem filmu jest pojazd głównego bohatera, skoro widząc go można tak łatwo zgadnąć, o który film chodzi?!
A poza tym... nie wydaje Wam się, że takie grafiki to świetna alternatywa dla nudnych i strasznie oklepanych plakatów, które można obecnie zobaczyć w kinach?
Mała Miss
Jaś Fasola
Lśnienie
Pogromcy duchów
Taksówkarz
Goldfinger
Drive
Powrót do przyszłości
Grindhouse: Death Proof
Pulp Fiction
Rzymskie wakacje
Bonnie i Clyde
Włoska robota
Wszystkie ilustracje użyte w tym poście pochodzą z oficjalnego portfolio Jesúsa Prudencio.
Roman Holiday & Drive <3 Te plakaty są cudowne!!! Z wielką chęcią powiesiłabym kilka u siebie w domu :) Genialna. dekoracja.
OdpowiedzUsuńO tym samym pomyślałam! Z tym, że u mnie najlepiej prezentowałyby się chyba Roman Holiday i Little Miss Sunshine :D
Usuńbardzo fajne plakaty, a z filmów znam tylko Jaś Fasola :)
OdpowiedzUsuńNo to musisz koniecznie nadrobić resztę! Polecam zwłaszcza Małą Miss :)
UsuńŚwietne! Chociaż oryginalny plakat Little Miss Sunshine był chyba dość podobny :)
OdpowiedzUsuńNo tak, w końcu ten busik odgrywa jedną z głównych ról :D
UsuńWidząc pierwszy plakat wiedziałam już, ze chodzi o Little Miss Sunshine! W sumie dużo filmów kojarzę :D
OdpowiedzUsuńBo to same dobre filmy są! ;D
UsuńŚwietne te plakaty! :D Proste i dobre do wnętrz.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz. :*
Pozdrawiam, adzikowe pole...
Części filmów nie kojarzę ale plakaty są genialne.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne plakaty, mojemu Mężowi by się spodobały ;-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie pomysł jest świetny przez to że jest taki prosty! Nie mogę się napatrzeć! To świetna alternatywa dla oklepanych plakatów na które się nie chce patrzeć:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Rewelacyjne plakaty, zajebiście by wyglądały na ścianach u mnie w domu :)
OdpowiedzUsuńteż bym je najchętniej u siebie powiesiła! :D
Usuń